Wesołych, pięknych świąt!

Życzę wam spokojnych,pogodnych świąt

pełnych rodzinnej atmosfery, a w

nowym roku dużo czasu na

 blogowanie, czytanie i lepienie;)

 

Smurfs rulez!

Zostajemy w lodowym klimacie. Smerfowe lody włoskie prosto znad sylikonolandu;)

Mam dużo nowości do pokazania, ale nie pozostaje mi nic innego jak ponarzekać sobie na mój "piorunująco szybki" internet. Zdjęcia ładują sie okropnie wolno, a ja nie należę do najbardziej cierpliwych osób... Noo, to tyle z zażaleń.

 

Liebster Blog Award

Zostałam nominowana do tej zabawy przez Domi , za co bardzo dziękuję. Ponieważ prosiłam o pytania od was w poprzednim poście, cieszę się, że mogę odpowiedzieć.


Zasady:

Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest ona przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia.

Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 osób (które należy o tym poinformować) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który nominował Ciebie.

 

 

Pytania :

1.Co lubisz robić w wolnym czasie?

Teraz nie mam za dużo wolnego czasu (mam cały grafik zajęć dodatkowych),ale kiedy trochę wygospodaruję kocham rysować, malować (oczywiście, lepię też z modeliny, jednak zeszła teraz na dalszy plan). Moim ulubionym 'narzędziem' jest ołówek 9B. 

2.Jakie jest twoje marzenie?

Marzenie? Największe- żebym mogła w przyszłości robić to co kocham i dostawać za to kasę ;)

3.Jakie lubisz oglądać filmy (typ)?

Najbardziej lubię komedie i kryminały. Jednymi z ulubionych filmów jest seria "Ocean's .... "eleven, twelwe, thirteen.

4.Wolisz czytać książki czy oglądać filmy?

Wolę czytać książki.

5. Gdzie byś chciała wyjechać na wakacje?

Do Włoch. Kocham włoskie klimaty (i oczywiście jedzenie...).

6. Co skłoniło cię do założenia bloga?

Chcałam pokazać moje prace, zrobić jakby ich katalog . Ponieważ jestem klasycznym przykładem słomianego zapału często mnie tu niestety nie ma ;/

7.Czego nie tolerujesz?

Nie toleruję lenistwa, dlatego nie toleruję też po części siebie ;)

8. Jaki jest twój ulubiony sport?

W ogóle to chyba siatka, ale najbardziej lubię, jak to mówią (sory za słowo) Opierdaling.

9. Jezioro czy morze?

Zdecydowanie morze.

10.Ulubiona piosenka?

Nie mam . Często mi się zmienia ;) 

11.Jakie lubisz kolory ?

Przede wszystkim jasny, noenowy zielony (limonkowy, tak to się chyba nazywa), ale poza tym morski i głębokie odcienie niebieskiego .

Ponieważ większość blogerek już została nominowana

nominuję te, które jeszcze nie są albo chcą po prostu odpowiedzieć na moje pytania.

 

Okej :

1.Czy masz jakieś zwierzę domowe?

2.Jakiego przedmiotu w szkole najbardziej nie lubisz? Dlaczego?

3.Rzecz bez której nie ruszasz się z domu.

4. Kolor oczu.

5.Czy często masz pecha?

6.Komputer vs. aparat fotograficzny.

7.Zima czy lato?

8. Na jaki kolor najczęściej malujesz paznokcie?

9.Lubisz mieć na sobie  makeup? Dlaczego?

10.Spodnie vs. spódniczka.

11.Cecha, której w sobie nie lubisz.

Zapraszam do wzięcia udziału ;)

 

Little Flowers

Takie... normalne, zwykłe. cóż mam o nich więcej pisać?

Aha, są malutkie.

I jeszcze jedno. Bardzo chciałabym, abyście zadawały mi w komentarzach pytania, o co chcecie. Mogą być o modelinie, o narzędziach, nawet o mnie. Oczywiście jeśli tylko  chcecie wiedzieć.
Bardzo proszę o pytania . ;****

summer memory

Wracam do żywych!
Po trzymiesięcznej przerwie, odnowiona, odświeżona, z nowym wyglądem bloga.
No i z nowymi pomysłami.
Oprócz standardowych słodkości będą się tu coraz częściej pojawiać projekty trochę bardziej oryginalne , wymyślone dzięki kreatywności. No i nieograniczonej ilości pomysłów na minutę, z których tylko ułamek jest spełnione, bo resztę zapominam zanim zdąże je utrwalić. No coż, skleroza nie choroba. ;D


Zacznijmy ten nowy rozdział bloga od wspomnienia lata, wakacji i słońca:

sorki, za moje palce, ale nie chciał sam stać "na baczność" ;P

 

Piniowy posąg ;)

Pamiętacie mojego Pinia?

Naszło mnie hmm... jakby to ująć... Natchnienie.

No i ulepiłam. Moja pierwsza tak duża figurka. Trzyma się na stelażu z patyczków do szaszłyków.

Wykonana z białej (!) modeliny i cienowana pastelami suchymi. Ma około 15 cm wysokości.

Przypatrzcie się dobrze, bo w nim jest 3 godziny mojego życia.

PS. przepraszam za przerwę byłam na wakacjach, na obozie artystycznym w Wiśle. 

I na koniec pozdro dla mojej kochanej Gaby ;*

Zgodnie z życzeniem, Milordzie.

Strawberry Pie i wycieczki

Charmsy - wielkość ok.0,5 cm

To zdjęcia z wycieczki do Skalnego Miasta w Czechach i na Szczeliniec :

Kanapki z serem.

Dziękuję za podniesienie mnie na duchu! Moje "blogowe notowania" drastycznie wzrosły i bardzo się z tego cieszę. Dzisiaj kanapki, na których pierwowzór natrafiłam w googlach.

I jeszcze coś z inspiracji

Już niedługo zdjęcia z moich wycieczek ;*

Jesszcze raz dziękuję za wsparcie, motywujecie mnie do dalszego pisania.

True story.

Chciałabym bardzo podziękować Pink Bubles i about. za wytrwałe komentowanie prawie każdego posta.

Włączam tłumacza, aczkolwiek wiem, że on nie działa zbyt dobrze i tekst jest zniekształcony.

W dzisiejszym poście para kolczyków, która mówi wszystko.
Bardzo małe ok. 1cm długości.

Smutno i paprykowo .

Zastanawiam się nad (narazie) tymczasowym zamknięciem bloga.Chyba nie mam co liczyć na komentarze czy obserwowanie. Codziennie na mojego bloga wchodzą 1 góra 2 osoby. Jest gorzej niż na początku. Zastanawiam się jaki jest przepis na udanego, odwiedzanego bloga? Czy można sobie czymś zasłużyć? Jak to sie dzieje, że jedne blogi są bardziej popularne inne mniej? Pomyślałam sobie, że skoro i tak nikt nie czyta to można sobie ponarzekać.

Różowe różyczki.

Takie odbicie ood jedzenia ;) Były jeszcze jedne, ale się sprzedały i nie mam zdjęcia . U mnie teraz burze i wiatry. W sumie to sama tego chciałam,bo ciągle narzekałam. Przynajmniej jest chłodniej i można wreszcie lepić .

Grzanki z masłem

Tak u mnie gorąco, że nie trzeba nawet topić tego masła- samo by się stopiło (gdyby było prawdziwe). Niestey, spędzam wakacje w domu, co nie znaczy, że siedzę przed komputerem:) Kiedy dzisiaj otworzyłam ten pulpit nawigacyjny (czy jak mu tam) musiałam dwa razy naciskać "wyświetl więcej"! Tyle tego naprodukowałyście, że masakra ;D U mnie nie da się lepić, tak jest gorąco. W domu mam 32 stopnie! Nawet w nocy jest tak gorąco, że nie mogę spać . Na koniec pytanie: Czego używacie aby się ładnie,szybko i równo opalić ? ;D

babeczki z inspiracji

Kiedy zobaczyłam to zdjęcie od razu zgłodniałam. Miałam strasznie wielką ochotę je ... ulepić ! Wakacje, wakacje- ja jeszcze nie ogarniam :D

Babeczki z kwiatkiem.

Babeczki trochę takie wiosenno-letnie. Oo, już niedługo wakacje, co oznacza mniej czasu na lepienie, więcej dla przyjaciół. Niestety dla Was, dobrze dla mnie ;D Poza tematem to muszę Wam podziękować za motywujące komentarze i obserwowanie !

Domo kun.

Pewnie nie wiecie , że właśnie wróciłam z trzydniowej wycieczki do Warszawy. Byliśmy w centrum kopernika, łazienkach, muzeum powstania, sejmie i senacie no i oczywiście w Złotych Tarasach. Jakoże my, dzieci poniekąd ze wsi, nigdy nie byliśmy w tak dużym centrum handlowym, była to największa atrakcja całej wycieczki. No ale dość o wycieczce.  Tak naprawdę to ciągle brakuje mi chęci do lepienia. Nic nie zrobiłam od ponad 2 tygodni. Tym razem mój prywatny wisiorek, przedstawiający stworka, którego badzo lubię. Przed państwem - Domo Kun

Złote Skrzydło .

Taka moja wariacja na temat skrzydeł. Na początku nie wyglądało zbyt ładnie, ale po wycieniowaniu suchymi pastelami nabrało uroku :*

Patrzeć i podziwiać, bo w tym wisiorku jest 1,5 godziny mojego życia.

Maczek, maczek:P

Makowy pierścionek. Jeszcze bez bazy, ale tak się lepiej zdjęcia robi ;P 

Polska golaa !

Tematyczne kolczyki :

Dopiero w przerwie meczu, jest 0:1 . Trzymajcie kciuki za naszych ;*

Moja ostatnia praca:

Dżem jagodowy o.o

Przyszły półfabrykaty ;P

To stara praca robiona równo z ciasteczkową buteleczką .

 To jest dżem jagodowy, miał być napis, ale drukarka wszczęła bunt   ' . '

Na dwóch tłach, które ładniejsze???

Zaa tydzień troche wolnego.. może polepię ;P

Rysunkowoo.

Obecnie nic modelinowego nie robię, bo nie mam żabnych półfabrykatów. Nie mam też za dużo czasu. Ogólnie, przepraszam za nieobecność.
Poza tym mam ogólny szlaban na komputer.

Chyba ogólnie nadużywam słowa ogólnie ;P

To mój rysunek, które powstał z nagłego przypływu weny ;)

 Przepraszam , że przewrócony, nie mam czasu :P

Tutorial na krabaa.

Mój modelinowy tort urodzinowy (zabrakło miejsca więc jest tylko 7 świeczek)

Na początek przepraszam, że dzisiaj wstawiam. Jest 1:32, myślałam , że przed północą się wyrobie,ale nie starczyło mi czasu.......

Tutorial jest obrazkowy, chyba można się połapać ;)

Potrzebne:

modelinowa kulka

wałeczek

2 koraliki

jakiś ostry nóż lub coś

Jak się podoba?

To był mój pierwszy tutorial. Dziękuję za obserwowanie i komentarze , kocham Was.

Dobranoc,

M.