Tak, tak wiem. Przepraszam za moją nieobecność . Przez 3 tygodnie nie lepiłam,dzisiaj wyżyłam śie twórczo. To zapowiedź:
|
Nie najlepiej mi ta twarz wyszła... |
|
Ma ok. 1 cm wysokości, a ta kokardka ma z 3 mm:D |
jeszcze nie upieczone:P
Udało mi sie ulepić jeszcze kilka nowości
Aha. I jeszcze pączusie. Ale to już dawno:D
|
Broszka |
|
Wkrętki |
|
kolczyki |
No i już ostatnie zdjęcie, które udało mi się zrobić, bo bateria padła;P
Moja prześliczna wielkanocna trawka w porannym słońcu (niestety, wyszło tylko na chwilkę i zaraz sie schowało pod warstwą chmur ;C).
alee fajniutki piesio : D
OdpowiedzUsuńkolczyki na maxa fajowe!
OdpowiedzUsuńsłodziaki :D Ten piesek jest boski :D
OdpowiedzUsuńEhh. Czego wszyscy robią takue śliczne zdjęcia, a ja newet nie potrafię się obsługiwać lustrzanki mojego ojca... -.-'
OdpowiedzUsuńOjj czuję to samo... Wszyscy naokoło robia takie śliczne zdjecia a ja nawet tej lustrzanki ojca nie umiem obsługiwać...
Usuń:))
To ostatnie zdjęcie jest takie.. magiczne :))
OdpowiedzUsuń:))